Elektryczne samochody z automatycznym pomiarem trzeźwości kierowcy
Firma zajmująca się samochodami elektrycznymi w końcu osiągnie kamień milowy na giełdzie, jakim jest S&P 500. Wiemy już, co to oznacza dla niego; ale co to oznacza dla ciebie jako konsumenta?
Czy nagle poczujesz się komfortowo, kupując swój pierwszy pojazd elektryczny z automatyczną kontrolą stanu trzeźwości kierowcy za pomocą wbudowanego alkomatu dlatego, że rynki pieniężne uznały go za dość bezpieczną długoterminową inwestycję?
Alkomaty montowane na stałe coraz częściej goszczą w samochodach ciężarowych. Auto elektryczne z podwójnym napędem elektrycznym jest bardzo szybkie i ekonomiczne ale ...
Fot. Samochody elektryczne
Istnieje wiele skomplikowanych powodów, dla których Amerykanie nie przyjęli tak szybko pojazdów elektrycznych, jak Europejczycy i Chiny (wybór i zachęty to dwa ważne czynniki, na które nie masz wpływu).
Jednak na poziomie osobistym, być może czekałeś na tego rodzaju finansowe uzasadnienie, zanim zaczniesz parać się zasilaniem z baterii. A może wciąż czekasz, aż firmy rozszerzą swoje elektryczne stajnie (to nie jest daleko, ponieważ GM przyspiesza elektryfikację, aby do 2023 r., sprowadzić do USA 20 nowych pojazdów elektrycznych).
Jeśli nadszedł czas, abyś rozważył samochód elektryczny, dziś masz o wiele łatwiej niż kupujący dziesięć lat temu. Przewodniki zakupowe, informacje o zachętach podatkowych, objaśnienia dotyczące opłat — wszystko to w zasięgu jednego kliknięcia. Jedynym pytaniem, na które nie uzyskano znaczącej odpowiedzi dla dużej części kraju, a które pojawia się ponownie, gdy zbliżamy się do grudnia, jest to, czy te pojazdy elektryczne mogą przetrwać zimę. Czy mogą zrobić coś więcej niż tylko jeździć po Kalifornii? Czy poradzą sobie z lodem, śniegiem i mrozem?
Aby pomóc wyjaśnić kilka podstawowych nieporozumień i wyjaśnić sytuację, przyjrzeliśmy się obecnym badaniom, przeprowadzonym testom pojazdów i temu, jak producenci samochodów projektują na mroźne zimno.
Co się dzieje, gdy samochody elektryczne stają się zimne?
Zanim odpowiemy na to pytanie, uczciwie przyznamy, że zimą samochody z silnikami spalinowymi są wadami. O wiele łatwiej jest wskazać wady pojazdów elektrycznych, ponieważ wszyscy, którzy przez całe życie jeździliśmy samochodami na gaz, akceptujemy uciążliwości tych ostatnich jako standardową procedurę operacyjną.
Trudne rozgrzewanie ich o poranku, zamarznięte płyny, zjeżdżalnie z czarnego lodu, rozładowane baterie — akceptujemy to wszystko jako normalne, mimo że są to problemy z nieodłączną konstrukcją nowoczesnych samochodów napędzanych gazem.
Mówiąc o rozładowanych bateriach, czy tak dzieje się zimą z samochodami elektrycznymi? Czy to możliwe, że możesz wrócić do swojego samochodu po pozostawieniu go na śniegu i stwierdzeniu, że bateria jest uszkodzona?
To jedno z największych nieporozumień na temat wpływu niskich temperatur na pojazdy elektryczne. Po przestudiowaniu tego problemu w zeszłym roku wyjaśniono to, pisząc: „Ważne jest, aby pamiętać, że akumulatory pojazdów elektrycznych tracą zasięg nie z powodu tego, jak zimna pogoda wpływa na fizyczny akumulator, ale z powodu dodatkowego zapotrzebowania na energię, które wynika z eksploatacji samochodu w zimna pogoda”.
Pojazdy elektryczne nie mają silnika wytwarzającego ciepło, aby ogrzać samochód; akumulator zasila inne systemy grzewcze, a jeśli te pracują w godzinach nadliczbowych, ucierpi na tym akumulator, a co za tym idzie zasięg.
To największy problem, z jakim borykają się obecnie samochody elektryczne na mrozie: zmniejszenie zasięgu.
Kiedy przyjrzano się temu w 2019 roku, magazyn powiedział, że pojazd elektryczny pokonuje średnio o 20% mniej kilometrów w niskich temperaturach w porównaniu z cieplejszymi. Badanie przeprowadzone przez AAA i wspomniane wcześniej badanie były znacznie bardziej tragiczne; AAA ustaliło średni spadek na 41%, a CR pokazał dowody na około 50% straty. Doprowadziło to do wielu załamań dłoni i złowieszczy nagłówków, ale to nie jest cała historia.
Fot. Samochód elektryczny z automatycznym pomiarem trzeźwości kierowcy
Które auta elektryczne dobrze sobie radzą zimą?
Kiedy myślisz o właścicielach samochodów elektrycznych, kto przychodzi ci na myśl? Oprócz muszkieterów i hipisów, którzy zarabiają na wczesnych modelach, prawdopodobnie wyobrażasz sobie dobrze sytuowanych Kalifornijczyków w niekończące się lato.
Więc o co chodzi z Norwegią?
Fot. Samochody elektryczne ładowane zimą
Kraj nordycki jest światowym liderem pojazdów elektrycznych, jeśli chodzi o adopcję; w 2019 r. samochody całkowicie elektryczne stanowiły naprawdę astronomiczne 42,4% sprzedaży samochodów, jak podał Reuters. I chociaż jej klimat jest bardziej umiarkowany, niż sugerowałaby to szerokość geograficzna, nadal robi się cholernie zimno.
Krótka odpowiedź brzmi, że rząd norweski zachęca swoich obywateli do kupowania czystych samochodów zamiast starych, spalających gaz (nie chodzi tylko o zmianę klimatu, w końcu chodzi również o bezpośrednie konsekwencje zdrowotne, takie jak zanieczyszczenie powietrza). Bardziej intrygującym i pouczającym aspektem dla naszych dzisiejszych celów jest to, że ponieważ kraj ten jest światowym liderem w kosmosie, przeprowadzili również kompleksowe testy.
W marcu tego roku Norweska Federacja Samochodowa opublikowała wyniki jednego, w którym jeździli 20 różnymi pojazdami elektrycznymi w rzeczywistych warunkach zimowych „aż całkowicie się zatrzymali i wyłączyli”, oferując w ten sposób jeden z najlepszych dotychczasowych spojrzeń na tę technologię (przetestowano tylko dwa pojazdy, i swój test w laboratorium).
Wyniki?
Samochody straciły średnio tylko 20% swojego zasięgu, a nawet przy tym spadku stwierdzono, że wszystkie pojazdy ostrzegały o niższym przebiegu i o niskim poziomie mocy. Jeśli chodzi o najlepsze modele, organizacja stwierdziła, że spisywał się dobrze w zakresie (tylko spadek o 9%), podobnie jak Tesla Model S (ponieważ zaczynał od najwyższego zakresu), a także Tesla Model 3 i Audi e-tron dobrze podczas ładowania na zimno (co jest hamowane również w niższych temperaturach).
Przypominamy, że na miejscu w naszym serwisie wykonywana jest również kalibracja alkomatu w krótkim czasie i korzystnej cenie.
Fot. Stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych Tesla zimą
Czy powinieneś pomijać pojazdy elektryczne, jeśli mieszkasz w chłodniejszym klimacie?
Technologia EV rozwija się w błyskawicznym tempie i tylko przyspiesza. Chociaż obecnie najlepszą radą przy zakupie samochodu elektrycznego w zimnym klimacie jest zakup samochodu o największym możliwym zasięgu (aby przeciwdziałać nieuniknionemu spadkowi), producenci samochodów nieustannie szukają nowych sposobów ochrony pojazdów elektrycznych przed żywiołami.
Na przykład Hyundai Kona, który osiągnął tak dobre wyniki w Norwegii, jest wyposażony w opatentowaną technologię pompy ciepła, która wykorzystuje odzyskane ciepło odpadowe. A nadchodzące pojazdy, testują w miejscach o temperaturze poniżej zera, co pokazuje, że producenci samochodów poważnie traktują te problemy.
Krótko mówiąc, jeśli masz garaż, do którego możesz podłączyć swój samochód elektryczny dalekiego zasięgu, wszystko będzie dobrze. W ten sposób możesz wstępnie ogrzać pojazd za pomocą ładowarki ściennej (zamiast akumulatora), aby nie tracić zasięgu poza bramą. Jeśli nie masz garażu, jest to znacznie trudniejsza propozycja. W debacie o aucie elektrycznym nadal sprowadza się to do wygody. Miłośnicy pojazdów elektrycznych z przyjemnością zachwalają ich zalety, ale wiele osób po prostu chce dostać się z punktu A do punktu B bez poważnego wypadku.
Jednak nawet AAA przyznało (na samym dole komunikatu prasowego), że „kierowców w [zimnym klimacie] nie należy zniechęcać” do kupowania pojazdów elektrycznych. „Posiadanie pojazdu elektrycznego w tych regionach wymaga tylko dodatkowego planowania”. Jeśli tej zimy masz już w swoim gazo żernym SUV-ie, na wszelki wypadek, skrobaczkę do lodu, łopatę, latarkę, rozrusznik akumulatorowy i dodatkowe zimowe ubrania, to dodatkowe planowanie będzie znacznie łatwiejsze, niż się wydaje.
Fot. Silniki elektryczne wykorzystuje energię elektryczną z akumulatorów
Czy Waszym zdaniem auta z silnikiem spalinowym odejdą w zapomnienie?